Wizyta w „domu” patronki miasta i diecezji Aveiro, księżnej św. Joanny

To było nieuniknione. Z okazji kolejnego dnia poświęconego patronce Aveiro wróciliśmy do jej „domu” – dawnego klasztoru Jezusa Zakonu Dominikanek, założonego w 1458 r., który był również Kolegium św. Joanny, a obecnie mieści Muzeum Aveiro/Santa Joana, „jedno ze stuletnich muzeów w kraju”. Właśnie do „domu”, który mieszkańcy Aveiro również czują jako „swój”. José António Rebocho Christo, który zaczynał tam jako „wolontariusz”, może to potwierdzić, gdy był jeszcze na studiach; został „sprzątaczem na pół etatu”; był konserwatywny; i od 2015 r. pełni funkcję dyrektora. Zbliżał się weekend, był piątek i niewiele czasu pozostało do punktu dziesiątej. Nie było jeszcze zwiedzających, ale gdy tylko personel przybył do recepcji muzeum, dało się wyczuć typowy dla początku kolejnego dnia ruch i zamieszanie. Poczekaliśmy chwilę zanim weszliśmy na górę. Wchodząc po schodach, nie mogliśmy nie zauważyć znajdującego się tam Koła. Po około półtorej godziny (plus minus minuta), dowiedzieliśmy się – dzięki komuś, kto naprawdę wie, o czym mówi – że było to urządzenie, za pomocą którego przekazywano przedmioty i jedzenie między klasztorem a otoczeniem, aby nie zakłócać odosobnienia zakonnic. Przedmioty, jedzenie i inne rzeczy, bo od czasu do czasu zostawiano tam również porzucone dzieci lub „owoce” zakazanych związków, które miały zostać wychowane przez siostry dominikanki.
Na kolejną „pyszną rozmowę” z Diário de Aveiro czekał na nas José António Rebocho Christo. Mówimy „pyszne”, ponieważ reżyser czci księżniczkę świętą Joannę jak mało kto i nie potrafi ukryć swojego entuzjazmu za każdym razem, gdy o niej mówi. Ponadto, zachwycone oczy, będące zwierciadłem duszy, również nie pozostawiają miejsca na wątpliwości. Osoba odpowiedzialna nie tylko nalega, ale także czerpie ogromną przyjemność z tego, że „wszyscy przychodzą zwiedzać muzeum”. I to można odczuć już przy pierwszej wymianie wrażeń.
Wstęp wolny dzisiaj i w pierwszą niedzielę każdego miesiąca Muzeum Aveiro/Santa Joana jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-12:30 i 13:30-18:00. Istnieje możliwość wzięcia udziału w wycieczkach z przewodnikiem, po wcześniejszej rezerwacji. Wstęp jest bezpłatny w pierwszą niedzielę każdego miesiąca oraz w święto miejskie Aveiro (12 maja). Dyrektor zapewnił nas, że „jest to dobry program, który można zrealizować indywidualnie lub z rodziną”, co ostatecznie potwierdziliśmy podczas naszej wizyty.
To było nieuniknione. Z okazji kolejnego dnia poświęconego patronce Aveiro wróciliśmy do jej „domu” – dawnego klasztoru Jezusa Zakonu Dominikanek, założonego w 1458 r., który był również Kolegium św. Joanny, a obecnie mieści Muzeum Aveiro/Santa Joana, „jedno ze stuletnich muzeów w kraju”. Właśnie do „domu”, który mieszkańcy Aveiro również czują jako „swój”. José António Rebocho Christo, który zaczynał tam jako „wolontariusz”, może to potwierdzić, gdy był jeszcze na studiach; został „sprzątaczem na pół etatu”; był konserwatywny; i od 2015 r. pełni funkcję dyrektora. Zbliżał się weekend, był piątek i niewiele czasu pozostało do punktu dziesiątej. Nie było jeszcze zwiedzających, ale gdy tylko personel przybył do recepcji muzeum, dało się wyczuć typowy dla początku kolejnego dnia ruch i zamieszanie. Poczekaliśmy chwilę zanim weszliśmy na górę. Wchodząc po schodach, nie mogliśmy nie zauważyć znajdującego się tam Koła. Po około półtorej godziny (plus minus minuta), dowiedzieliśmy się – dzięki komuś, kto naprawdę wie, o czym mówi – że było to urządzenie, za pomocą którego przekazywano przedmioty i jedzenie między klasztorem a otoczeniem, aby nie zakłócać odosobnienia zakonnic. Przedmioty, jedzenie i inne rzeczy, bo od czasu do czasu zostawiano tam również porzucone dzieci lub „owoce” zakazanych związków, które miały zostać wychowane przez siostry dominikanki.
Na kolejną „pyszną rozmowę” z Diário de Aveiro czekał na nas José António Rebocho Christo. Mówimy „pyszne”, ponieważ reżyser czci księżniczkę świętą Joannę jak mało kto i nie potrafi ukryć swojego entuzjazmu za każdym razem, gdy o niej mówi. Ponadto, zachwycone oczy, będące zwierciadłem duszy, również nie pozostawiają miejsca na wątpliwości. Osoba odpowiedzialna nie tylko nalega, ale także czerpie ogromną przyjemność z tego, że „wszyscy przychodzą zwiedzać muzeum”. I to można odczuć już przy pierwszej wymianie wrażeń.
Wstęp wolny dzisiaj i w pierwszą niedzielę każdego miesiąca Muzeum Aveiro/Santa Joana jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-12:30 i 13:30-18:00. Istnieje możliwość wzięcia udziału w wycieczkach z przewodnikiem, po wcześniejszej rezerwacji. Wstęp jest bezpłatny w pierwszą niedzielę każdego miesiąca oraz w święto miejskie Aveiro (12 maja). Dyrektor zapewnił nas, że „jest to dobry program, który można zrealizować indywidualnie lub z rodziną”, co ostatecznie potwierdziła nasza wizyta.
To było nieuniknione. Z okazji kolejnego dnia poświęconego patronce Aveiro wróciliśmy do jej „domu” – dawnego klasztoru Jezusa Zakonu Dominikanek, założonego w 1458 r., który był również Kolegium św. Joanny, a obecnie mieści Muzeum Aveiro/Santa Joana, „jedno ze stuletnich muzeów w kraju”. Właśnie do „domu”, który mieszkańcy Aveiro również uważają za „swój”. José António Rebocho Christo, który zaczynał tam jako „wolontariusz”, może to potwierdzić, gdy był jeszcze na studiach; został „sprzątaczem na pół etatu”; był konserwatywny; i od 2015 r. pełni funkcję dyrektora. Zbliżał się weekend, był piątek i niewiele czasu pozostało do punktu dziesiątej. Nie było jeszcze zwiedzających, ale gdy tylko personel przybył do recepcji muzeum, dało się wyczuć typowy dla początku kolejnego dnia ruch i zamieszanie. Poczekaliśmy chwilę zanim weszliśmy na górę. Wchodząc po schodach, nie mogliśmy nie zauważyć znajdującego się tam Koła. Po około półtorej godziny (plus minus minuta), dowiedzieliśmy się – dzięki komuś, kto naprawdę wie, o czym mówi – że było to urządzenie, za pomocą którego przekazywano przedmioty i jedzenie między klasztorem a otoczeniem, aby nie zakłócać odosobnienia zakonnic. Przedmioty, jedzenie i inne rzeczy, bo od czasu do czasu zostawiano tam również porzucone dzieci lub „owoce” zakazanych związków, które miały zostać wychowane przez siostry dominikanki.
Na kolejną „pyszną rozmowę” z Diário de Aveiro czekał na nas José António Rebocho Christo. Mówimy „pyszne”, ponieważ reżyser czci księżniczkę świętą Joannę jak mało kto i nie potrafi ukryć swojego entuzjazmu za każdym razem, gdy o niej mówi. Ponadto (zachwycone) oczy, będące zwierciadłem duszy, również nie pozostawiają miejsca na wątpliwości. Osoba odpowiedzialna nie tylko nalega, ale także czerpie ogromną przyjemność z tego, że „wszyscy przychodzą zwiedzać muzeum”. I to można odczuć już przy pierwszej wymianie wrażeń.
Wstęp wolny dzisiaj i w pierwszą niedzielę każdego miesiąca Muzeum Aveiro/Santa Joana jest czynne od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-12:30 i 13:30-18:00. Istnieje możliwość wzięcia udziału w wycieczkach z przewodnikiem, po wcześniejszej rezerwacji. Wstęp jest bezpłatny w pierwszą niedzielę każdego miesiąca oraz w święto miejskie Aveiro (12 maja). Dyrektor zapewnił nas, że „jest to dobry program, który można zrealizować indywidualnie lub z rodziną”, co ostatecznie potwierdziła nasza wizyta.
Diario de Aveiro